Wzmacniajmy odporność!
2013-01-23
Mroźna pogoda, zbyt ciepłe i wilgotne pomieszczenia, mała aktywność fizyczna oraz dieta uboga w warzywa i owoce – sprzyjają obniżeniu odporności. Dlatego zimą, częściej niż w inne pory roku, chorujemy na infekcje dróg oddechowych. Jak sobie z tym radzić?
Odporność to naturalny mechanizm organizmu, który chroni nas przed zakażeniami – bakteryjnymi, wirusowymi i grzybicznymi. Budujemy go niemal każdego dnia! - W swoim otoczeniu napotykamy na różnego typu bakterie i wirusy, a nasz organizm „uczy się”, aby odczytywać je jako obce, jako coś co trzeba zwalczać. Tak wytwarza przeciwciała – wyjaśnia Małgorzata Nowak, farmaceutka Aptekawsieci.pl.
Rodzimy się bez odporności, a pierwszą potężną dawkę przeciwciał otrzymujemy wraz z mlekiem matki. Stąd tak ważne jest karmienie piersią i dlatego też dzieci w wieku do 4. roku życia są bardzo podatne na zakażenia. Całkowicie układ odpornośniowy wykształca się po 12. roku życia, ale mechanizm ochronny organizmu „budujemy” przez całe życie.
Zimą chorujemy częściej
Kiedy za oknem spada temperatura, częściej skarżymy się na bóle gardła, zatok czy katar. Bo kiedy spada temperatura na zewnątrz, spada też nasza odporność. - Za oknem jest zimno i więcej czasu spędzamy w zamkniętych szczelnie pomieszczeniach. To sprzyja wysuszaniu się błon śluzowych nosa i gardła, które podatne są wtedy na ataki wirusów i bakterii. Nasz organizm ma problem z obroną, gdyż zazwyczaj zimą ubożeje też nasza dieta. Jemy mniej „naturalnych” antybiotyków zawartych głównie w warzywach i owocach – tłumaczy farmaceutka z Aptekawsieci.pl.
Zanim sięgniemy po zestaw witamin, warto przypomnieć sobie, że naturalnymi barierami organizmu, które chronią nas przed zakażeniami są wspomniane już błony śluzowe oraz skóra i układ pokarmowy. - I to właśnie je powinniśmy wzmacniać w okresie spadku odporności – przypomina Małgorzata Nowak. - Witaminy, choć niewątpliwie mają ogromny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu, to układ odpornościowy wzmacniają w niewielkim stopniu – dodaje farmaceutka.
Układ pokarmowy zagrożony!
Najważniejszą barierą jest przewód pokarmowy, gdyż jest największym obszarem styku naszego organizmu ze światem zewnętrznym. Z pokarmem do organizmu przedostaje się mnóstwo bakterii! Podstawową metodą ochrony jest oczywiście częste mycie rąk i odpowiednie przetworzenie pokarmów. Ale warto wzmocnić ochronę, za pomocą probiotyków.
- Probiotyki nie tylko podwyższają odporność, ale chronią układ pokarmowy przed rotawirusami i infekcjami. Można je przyjmować w różnych postaciach, najczęściej są to tabletki. Zalecane są zwłaszcza podczas oraz po antybiotykoterapiach, aby poprawić naturalną florę bakteryjną przewodu pokarmowego – mówi Małgorzata Nowak z Aptekawsieci.pl.
Skóra, nos i gardło
W przypadku błon śluzowych ochronę przed zakażeniami wzmocnimy preparatami zawierającymi mikroelementy (nos) oraz laktoferynę i beta-glukan (gardło). Jeżeli zimą spędzamy dużo czasu w ogrzewanych pomieszczeniach, pamiętajmy o oczyszczaniu i nawilżaniu śluzówki nosa preparatami zawierającymi sól morską lub fizjologiczną oraz naturalne składniki, takie jak aloes czy prawoślaz. Gardło nawilżajmy specjalnymi sprayami. W celu ochrony skóry, sięgajmy zaś po łagodne środki myjące i nie dopuszczajmy do wysuszenia skóry.
Do okresu obniżonej odporności warto odpowiednio wcześniej przygotować nasz organizm. Kwasy omega, oleje (lniany, z wątroby rekina), tran, sok z owoców noni, propolis, aloes, pyłki kwiatowe, czarny bez i jeżówka (echinacea) wzmocnią cały mechanizm odpornościowy, podnosząc zdolność organizmu do „walki” z bakteriami i wirusami. - Pamiętajmy jednak, że preparaty te potrzebują czasu na działanie. Jeśli więc chcemy wzmocnić organizm, należy odpowiednio wcześniej rozpocząć ich przyjmowanie – radzi farmaceutka z Aptekawsieci.pl.
Na koniec warto wspomnieć, że brak koncentracji, uczucie zmęczenia czy apatia nie są objawami obniżonej odporności, a po prostu obniżenia ogólnej naszej kondycji i samopoczucia. Sięgnijmy wówczas po preparaty z guaraną, kofeiną czy tauryną, które „pobudzą” nasz organizm. Świetnie sprawdzi się żeń szeń, ale uwaga – nie mogą go przyjmować osoby z podwyższonym ciśnieniem! Nasze samopoczucie powinno się poprawić już po kilku dniach.
Mroźna pogoda, zbyt ciepłe i wilgotne pomieszczenia, mała aktywność fizyczna oraz dieta uboga w warzywa i owoce – sprzyjają obniżeniu odporności. Dlatego zimą, częściej niż w inne pory roku, chorujemy na infekcje dróg oddechowych. Jak sobie z tym radzić?
Rodzimy się bez odporności, a pierwszą potężną dawkę przeciwciał otrzymujemy wraz z mlekiem matki. Stąd tak ważne jest karmienie piersią i dlatego też dzieci w wieku do 4. roku życia są bardzo podatne na zakażenia. Całkowicie układ odpornośniowy wykształca się po 12. roku życia, ale mechanizm ochronny organizmu „budujemy” przez całe życie.
Zimą chorujemy częściej
Kiedy za oknem spada temperatura, częściej skarżymy się na bóle gardła, zatok czy katar. Bo kiedy spada temperatura na zewnątrz, spada też nasza odporność. - Za oknem jest zimno i więcej czasu spędzamy w zamkniętych szczelnie pomieszczeniach. To sprzyja wysuszaniu się błon śluzowych nosa i gardła, które podatne są wtedy na ataki wirusów i bakterii. Nasz organizm ma problem z obroną, gdyż zazwyczaj zimą ubożeje też nasza dieta. Jemy mniej „naturalnych” antybiotyków zawartych głównie w warzywach i owocach – tłumaczy farmaceutka z Aptekawsieci.pl.
Zanim sięgniemy po zestaw witamin, warto przypomnieć sobie, że naturalnymi barierami organizmu, które chronią nas przed zakażeniami są wspomniane już błony śluzowe oraz skóra i układ pokarmowy. - I to właśnie je powinniśmy wzmacniać w okresie spadku odporności – przypomina Małgorzata Nowak. - Witaminy, choć niewątpliwie mają ogromny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu, to układ odpornościowy wzmacniają w niewielkim stopniu – dodaje farmaceutka.
Układ pokarmowy zagrożony!
Najważniejszą barierą jest przewód pokarmowy, gdyż jest największym obszarem styku naszego organizmu ze światem zewnętrznym. Z pokarmem do organizmu przedostaje się mnóstwo bakterii! Podstawową metodą ochrony jest oczywiście częste mycie rąk i odpowiednie przetworzenie pokarmów. Ale warto wzmocnić ochronę, za pomocą probiotyków.
- Probiotyki nie tylko podwyższają odporność, ale chronią układ pokarmowy przed rotawirusami i infekcjami. Można je przyjmować w różnych postaciach, najczęściej są to tabletki. Zalecane są zwłaszcza podczas oraz po antybiotykoterapiach, aby poprawić naturalną florę bakteryjną przewodu pokarmowego – mówi Małgorzata Nowak z Aptekawsieci.pl.
Skóra, nos i gardło
W przypadku błon śluzowych ochronę przed zakażeniami wzmocnimy preparatami zawierającymi mikroelementy (nos) oraz laktoferynę i beta-glukan (gardło). Jeżeli zimą spędzamy dużo czasu w ogrzewanych pomieszczeniach, pamiętajmy o oczyszczaniu i nawilżaniu śluzówki nosa preparatami zawierającymi sól morską lub fizjologiczną oraz naturalne składniki, takie jak aloes czy prawoślaz. Gardło nawilżajmy specjalnymi sprayami. W celu ochrony skóry, sięgajmy zaś po łagodne środki myjące i nie dopuszczajmy do wysuszenia skóry.
Do okresu obniżonej odporności warto odpowiednio wcześniej przygotować nasz organizm. Kwasy omega, oleje (lniany, z wątroby rekina), tran, sok z owoców noni, propolis, aloes, pyłki kwiatowe, czarny bez i jeżówka (echinacea) wzmocnią cały mechanizm odpornościowy, podnosząc zdolność organizmu do „walki” z bakteriami i wirusami. - Pamiętajmy jednak, że preparaty te potrzebują czasu na działanie. Jeśli więc chcemy wzmocnić organizm, należy odpowiednio wcześniej rozpocząć ich przyjmowanie – radzi farmaceutka z Aptekawsieci.pl.
Na koniec warto wspomnieć, że brak koncentracji, uczucie zmęczenia czy apatia nie są objawami obniżonej odporności, a po prostu obniżenia ogólnej naszej kondycji i samopoczucia. Sięgnijmy wówczas po preparaty z guaraną, kofeiną czy tauryną, które „pobudzą” nasz organizm. Świetnie sprawdzi się żeń szeń, ale uwaga – nie mogą go przyjmować osoby z podwyższonym ciśnieniem! Nasze samopoczucie powinno się poprawić już po kilku dniach.
Nadesłał:
INTRO PR
http://www.intropr.pl 
|
Wasze komentarze (0):
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl
